Pozwólcie, że wyręczę się dzisiaj dziećmi, sama nic lepszego nie wymyślę.
***
Zbynio do Ąfla: Wynocha stąd!!
Ja: Jak ty się do niej zwracasz??
Zbynio: To tylko zabawa, Ąfel jest obcą kobietą, która weszła do naszego domu.
***
Zbynio:
– Mamo narysowałam wesołego Pana Jezusa na krzyżu, a obok grobu pani Monika gra na pianinku.
***
Zbynio: Mamo, czy Tarzan był apostołem?
***
Awantura, Ąfel ugryzł Zbynia:
– Mamo, ona mnie ugryzła!!!
– Ugryzłam ją, bo w tej zabawie ona była mięsem!
***
Ąfel i Zbynio na zminę:
– Mamo, chcemy płatki czekoladowe!
– Mamo, płatki!
– Czekoladowe płatki, daj mamo!
– Ciebie prosimy!
– Wysłuchaj nas mamo!
***
Zbynio:
– Mamo, a pamiętasz jak byłam taka malutka i tak szybko zapier***ałam na rowerku?!
torebka – SAGAN| spodnie – Cubus| żakiet – Monnari| sandały – Buffalo London| naszyjnik – House of Mima| bransoletki – Apart, House of Mima