Jak zapewne znakomita większość kobiet, w kwestii torebek nie znam umiaru. Kocham torebki. Nie lubię jednak przepłacać. Jestem zwolenniczką okazji, promocji, łowienia cudów w second handach. Torba, która kosztuje więcej niż samochód, dom, czy nawet miesięczna rata kredytu hipotecznego, to w moim subiektywnym odczuciu tęga głupota. Pół biedy jeśli ta torba poraża urodą i na jej widok musisz mrużyć oczy żeby nie oślepnąć od nadmiaru piękna. Gorzej jeśli wygląda tak, że myślisz sobie „za darmo bym jej nie wzięła”! Wierzcie mi istnieją na tym świecie takie okropne, fortunę warte okazy i bynajmniej nie są sierotami. Oto mój własny, całkowicie subiektywny przegląd takich strachów.
Torba na zakupy od Fendi, możecie ją mieć za jedyne 1392,06 PLN
Dolce & Gabana, 1433,55 PLN
Christian Lacroix, 2793,53 PLN
Burberry, 3531,15 PLN
Chloe, 557,62 PLN
Fendi, 2314,08 PLN
Gucci
Gucci
Gucci, USD695
Valentino, USD1,195
4 komentarze
mrużę oczy od nadmiaru brzydoty 😛 ciekawy post 🙂
już ta w słonie chyba najlepsza;)
od gucci'ego i valentino są świetne 😉 co do reszty się zgodzę
Co za cena… :/
Urzekła mnie ostatnia torebka. Reszta… Niestety bardzo średnia, jak na TAK wygórowaną cenę. ;P