Mój blog to takie małe laboratorium, w którym prowadzę doświadczenia na ludziach … konkretnie badam ludzkie zachowania 🙂 Myślę, że na dzień dzisiejszy mogłabym napisać całkiem pokaźnych rozmiarów książeczkę. Byłoby tam wiele rozdziałów. I wierzcie mi, niektóre całkiem pieprzne…
Szukając w internecie skutecznej broni, natknęłam się na forum gdzie polecane są (pozwolę sobie przytoczyć bezcenny cytat) „(…)pałka. Łańcuch – zależy jaki. Ale jak cię złapią i wyrwą to dostaniesz własnym sprzętem.”
Pomyślałam więc, że słabo oberwać łańcuchem, w dodatku własnym. Zrezygnowana szukałam dalej, znalazłam paralizator, pałkę teleskopową, pistolet, siekierę …
Ale ludzie! Ja mam jeszcze do tego dwoje dzieci, jeden wózek, być może rowerek, statyw i aparat! Przecież razem z siekierą, pałami i paralizatorem to będzie istny tabor cygański !
Postawiłam zatem na coś innego – skutecznego, powszechnie dostępnego, taniego w eksploatacji i co ważne (zwłaszcza w życiu młodej matki, która nie może sobie pozwolić na siedzenie w pudle przez kolejne 20 lat, bo kto zajmie się jej dziećmi???) legalnego – UŚMIECH!
Tym właśnie zabity został Pan, który próbował ratować bezbronny chodnik atakowany przez matkę z dwójką dzieci …
Polecam Wam wszystkim – działa 🙂
Dobrego dnia!
Sara
PS Kto ma ochotę może zagłosować na moją stylizację w DDTVN, będę wdzięczna 🙂
płaszczyk – kreacjenatopie
marynarka – vintage
spódniczka – stradivarius
bluzka – vintage
pasek – vintage
torba – kreacjenatopie
buty – sklep osiedlowy
