Trudno zanegować istnienie prawa Murphy`ego. Doskonale pamiętam, jak z 39 stopniową gorączką sprzątałam rozlane w kuchni mleko i wtedy właśnie spadała na mnie blacha po ognistych skrzydełkach zalana wodą i płynem do mycia naczyń. Gdyby to był film „Oszukać przeznaczenie”, zapewne blacha pociągnęłaby za sobą lodówkę, ta zaś zrobiła dziurę w podłodze, a ja wpadłabym prosto do sokowirówki sąsiadki. Szczęśliwie natężenie prawa Murphy`ego w moim życiu nie jest aż tak dramatyczne.
Co prawda nie wiem co czują warzywa w sokowirówce, ale spotkanie swojego byłego z nową dziewczyną właśnie tego dnia, kiedy postanowiłaś całkowicie zaniechać wygląd zewnętrzny, musi być czymś zgoła podobnym.
Podobnie zresztą sprawa się miewa z oldschoolowymi autobusami. Trudno przewidzieć, kiedy życie zaserwuje Wam coś takiego, dlatego warto być na to przygotowanym.
To taka profilaktyka stylistyczna 😉
Uściski
Sara
ZDJĘCIA ANIA
top,marynarka – Sheinside|szorty – Mosquito|botki – Mango|torebka – House of Mima|bransoletki – perera.pl|naszyjnik – Monashe