Zdjęcia Agnieszka Wanat Sweter – Unisono Wiecie co mnie cieszy? Że za wiele wiele lat o tej porze, kiedy będę sączyć kawę o poranku, przybiegną moje wnuki i zapytają „babciu,…
Migawki z życia
-
-
Kiedy już wydaje mi się, że osiągnęłam wewnętrzny zen i jestem unagi, prymitywne jajko przywarte do patelni uświadamia mi, że moje miejsce na ziemi jest nadal wśród furiatów. „Słyszałam, że…
-
Fot. Agnieszka Wanat Pamiętam taką scenę z samochodu. Lolek noworodek ćwiczy gardło wniebogłosy. Czteroletni Zbynio przekrzykuje Lolka wrzeszcząc, że musi siku, tu i teraz, dokładnie w tym miejscu autostrady, prośbę…
-
Wczoraj cały dzień przechlipałam, do taktu z deszczem. Robiłam to ukradkiem, zwinnie łapiąc łzy w rękaw. Płakanie nie jest moją mocną stroną, konsekwentnie wstydzę się go od lat. Jeżeli kiedyś…
-
Wróciliśmy! Wyprodukowaliśmy jakąś kosmiczną ilość wspomnień i z radością przytargaliśmy je do Lublina. Pławiliśmy się w doborowym towarzystwie i w ciepłej przejrzystej wodzie. Umarliśmy ze śmiechu, zagadaliśmy się na śmierć,…
-
Drogi Pamiętniczku, Dziś mam dla Ciebie zaledwie pocztówki z wakacji i pozdrowienia gorące, jak pogoda w Polsce. Piszę szybko, łapczywie chłepcąc litery zaklęte w klawiaturę, bo tam skąd przybywam internet…
-
Przyjechali. Rzucili urok na miasto. I zostawili je urzeczone. Tak po prostu. Znowu tu byli Sztukmistrze. Znowu były harce na niebie, tańce na ziemi, hulańce, swawole! Znowu deptakiem popłynęła wartka…
-
Lolek zdmuchuje świeczki na torcie urodzinowym. – A teraz pomyśl życzenie. Czego najbardziej byś sobie życzył? – Najbardziej bym sobie życzył tortu. *** Lolek: Mogę skoczyć z łóżka (piętrowego)? Ciocia:…
-
Noc letnia czeka cierpliwie, czy księżyc spłynie, zabrzęknie, czy zejdzie ulicą Grodzką w dół. On się srebrliwie rozpływa w rosie porannej, w zapachu ziół. Jak pięknie! (Józef Czechowicz, „Poemat o…
-
Być rodzicem i nie oszalećMigawki z życiaSliderżycie!
Zabezpieczone: ALL GUESTS MUST BE APPROVED BY CAT
Autor: Miss FerreiraBrak zajawki, ponieważ wpis jest zabezpieczony hasłem.