Ostatni wpis książkowy był jakieś sto lat temu, dlatego ten będzie opasły niczym „Wyznaję” Jaume Cabre.Odkąd kultywuję postanowienie „mniej telefonu więcej książek” (trwa to już dobre pięć lat), udaje mi…
Książkobranie
-
-
Kilka dni temu wróciłam z zebrania w szkole, gdzie pani polonistka (swoją drogą UWIELBIANA przez dzieci), zrobiła krótką prezentację na temat czytania książek i dlaczego jest to tak ważne. W…
-
Kochani, oto nastał grudzień. Dzisiejszego ranka lampką zakwasu buraczanego czerwonego jak wino wzniosłam pożegnalny toast za odejście listopada. Jednocześnie wyraźnie poczułam jakiś zew podsumowań z okazji zbliżającego się końca roku.…
-
Być rodzicem i nie oszalećKsiążkobranieMigawki z życia
O tym, jak audiobooki zmieniły moje życie
Autor: Miss FerreiraKiedy na świat kolejno przychodziły moje dzieci, trudy macierzyństwa przyjmowałam ze spokojem. Godziłam się na ten słodko-gorzki los pełen łez szczęścia i zmęczenia. Kiedy mąż pytał, czemu płaczę, nie potrafiłam…
-
Są dwie pory dnia, na które czekam z jakimś rozmarzeniem. To wieczór i poranek. To, co jest pomiędzy nimi to gęsta masa wydarzeń. Kiedy już słońce zniża się na tyle,…
-
KsiążkobranieSlider
KSIĄŻKOBRANIE. Czy warto kupić czytnik Kindle i moje polecenia książkowe
Autor: Miss FerreiraZawsze, kiedy pytam Was, o czym chcielibyście czytać na moim blogu, odpowiadacie – niech wróci cykl książkobranie! I nie mam pojęcia, jak to jest, że choć książki są moim ulubionym…
-
Powiem Wam szczerze. Cykl „książkobranie”, który powstał swego czasu na moim blogu, to obecnie mój wielki wyrzut sumieni. Coś, co mi nie wyszło, co mi nie szło i… stresowało mnie.…
-
KsiążkobranieSliderżycie!
O TYM JAK ZA SPRAWĄ AUDIOBOOKÓW POTRAFIĘ PRZEŻYĆ KATHARSIS NAD SZOROWANYM KIBLEM!
Autor: Miss FerreiraCo jakiś czas nadaję do Was z okopów ubraniowych. Oznacza to, że cały dzień mija mi na segregowaniu brudów, namaczaniu, zapieraniu, praniu, wywieszaniu, zdejmowaniu, układaniu, porządkowaniu czystych ubrań, parowaniu skarpetek,…
-
Z czytelniczego punktu widzenia, w listopadzie nie dowiedziałam się o sobie niczego nowego. Za najsmakowitsze danie nadal uważam krwiste steki z literatury kryminalnej. Konsekwentnie zaś miewam niestrawności na sam widok…
-
Podobno Polacy nie czytają. Podobno wraca pismo obrazkowe. Podobno Wasz sąsiad ostatni raz widział hieroglif książki w `98, ale nie wiedział co on znaczy. Diagnoza – narodowy niedobór liter. Przekonałam…
- 1
- 2